Minimalistyczne wnętrza są trudne w odbiorze, gdyż dom z reguły kojarzy nam się z ciepłym wnętrzem i ma powodować przyjemne odczucia. Żeby przyzwyczaić się do „przytulności” minimalistycznego mieszkania, z pewnością trzeba sporej wytrwałości albo specyficznego gustu, tego typu wnętrza wydają się chłodne i puste. Gdzie najlepiej pasuje minimalistyczny wystrój? Przede wszystkim pasuje do dużych, przestrzennych pomieszczeń – apartamentów, loftów, lokalów postindustrialnych. Wnętrza minimalistyczne urządza się kierując się zasadą – mniej równa się lepiej. Zamiast na spore ilości mebli stawiamy na piękno i prostotę. Do takich pomieszczeń wybieramy sprzęty albo zupełnie proste i ascetyczne lub takie, którym głównym atrybutem jest ciekawa forma geometryczna. Trzeba także pamiętać, że główną zasadą takiej aranżacji jest utrzymywanie nienagannego porządku. Każda zbędna rzecz lub bałaganiarstwo rujnuje efekt, który zamierzaliśmy osiągnąć. Minimalizm w pomieszczeniach „ocieplamy” raczej nie kolorami (tu stawiamy na stonowane kolory oscylujące między bielą a czernią), a za pomocą naturalnych materiałów. Najlepiej sprawdza się drewno (drewniane podłogi lub poszczególne elementy). Otwieramy także przestrzeń na zewnątrz – obnażamy okna i wszelkie otwory ścienne, którymi dysponuje nasz metraż.
Sekret minimalistycznych wnętrz
