Sąsiedzi proszą, by balkon był zadbany i by nie przypominał połączenia piwnicy z przestrzenią za drzwiami w salonie gdzie są wciskane przedmioty nieładne ale potrzebne na które nigdy nie można znaleźć. Tylko że balkon jest za mały, aby angażować się w kupowanie i dbanie o kwiaty, nie wspominając już o kompletach mebli balkonowych takich jak stoły, leżanki i tym podobne. Rzeczywistość jest taka, że żaden balkon nie jest za mały na to, by być ładnym przytulnym kącikiem, w którym z przyjemnością można posiedzieć kilka minut. Na najmniejszym balkonie spokojnie będzie mógł się zmieścić mały, drewniany leżak, który już jest świetną metodą na kilkugodzinne opalanie się w pełnym słońcu. Jeżeli jednak ktoś nie lubi się opalać będzie mógł sobie pozwolić na niewielki stolik, w sam raz na jakąś ładną serwetkę, filiżankę kawy, talerzyk z kawałkiem świeżo upieczonego ciasta oraz książkę. Obok stolika spokojnie zmieści się małe ale wygodne krzesło. Jeżeli przykryte będzie ono specjalną poduszką do tego celu, w ulubionych wzorach oraz kolorach właścicieli balkonu można bez przeszkód zapewnić sobie przytulny relaks po pracy na bardzo małym balkonie. Ozdobą tego miejsca będzie kilka kwiatków znajdujących się w skrzynkach, które są przymocowane do barierki. Wtedy cały balkonik będzie bogatszy o kilka wyrazistych, naturalnych kolorów.
Co powinno znajdować się na niewielkim balkonie?
